Które wielkanocne potrawy można przygotować wcześniej? Dobry plan to podstawa
Nie wszystkie wielkanocne potrawy wymagają przygotowania bezpośrednio przed świątecznym śniadaniem. Niektóre można i warto przygotować z większym wyprzedzeniem. Podpowiadamy, jak dobrze zaplanować gotowanie, by nie spędzić w kuchni długich godzin.
Jakie wielkanocne potrawy można przygotować wcześniej?
Kilka dań można zacząć sporządzać już nawet na mniej więcej tydzień przed Wielkanocą. Jedna z nich jest np. żurek. Żytni zakwas powinien być przygotowany na 3-5 dni przed gotowaniem zupy. Z powodzeniem można przenieść go do lodówki, gdyby fermentacja postępowała zbyt szybko.
Z tak dużym wyprzedzeniem dobrze jest też przygotować mięsne bazy na pasztety. Można je zamrozić przed upieczeniem. Roślinne pasztety także warto upiec wcześniej, bo dobrze znoszą mrożenie. Na 5 dni przed świąteczną niedzielą warto zrobić spody do mazurków.
Co przygotować w Wielki Piątek?
Dzień, w którym katolicy zachowują ścisły post, jest dobrym czasem na upieczenie świątecznych ciast takich jak baba, sernik czy makowiec. Na „ostatnią chwilę” polecamy pozostawić jedynie dekorowanie.
W tym samym dniu warto też zamarynować karkówkę czy szynkę, jeśli chcemy je upiec. Będą gotowe do obróbki na dobę przed Wielkanocą. Schab z owocami czy drób wymagają mniej czasu — maksymalnie do 48 godzin. W przedświąteczny piątek dobrze będzie również sporządzić żur z domowego zakwasu i zrobić ostatnie zakupy spożywcze bez kolejek.
Jakie wielkanocne potrawy trzeba zrobić „na świeżo”?
Wszelkie sałatki z delikatnymi warzywami, które nie muszą się „przegryźć” czy jaja warto przyrządzać na świeżo. Ostatnie chwile przed spotkaniem rodzinnym to też świetny moment na dokończenie mazurków i przygotowanie ozdobnych pisanek.
Na naszej stronie znajdziecie sprawdzone przepisy na wielkanocne potrawy. Szczególnie polecamy tradycyjną paschę. Być może skusi was też receptura na świetny postny żurek — podany z jajami na twardo zachwyci nawet wybrednych.
