Otwarcie polskiego sklepu w Warszawie. Będzie konkurencja dla Biedronki i Lidla?

Otwarcie sklepu w Warszawie

Nowy sklep Frac będzie szóstym punktem sprzedaży tej sieci na mapie stolicy, a jednocześnie będzie to 28 placówka w Polsce. Kolejny lokal zostanie otworzony przy ulicy Czerskiej 4/6. Wydarzenie zaplanowano na 21 maja, a sklep będzie czynny od godziny ósmej.

Frac to polskie sklepy spożywcze, w których jakość zawsze stawiamy na pierwszym miejscu. Od ponad 30 lat dbamy o świeżość, smak i zadowolenie naszych klientów – czytamy w komunikacie dotyczącym otwarcia.

Wszystko wskazuje na to, że klienci doceniają wspomnianą jakość. Pod postem na platformie Facebook, gdzie pojawiła się informacja o otwarciu, wielu komentujących ucieszyło się, że sieć rozszerza swoją działalność. Wielu dopytywało także, kiedy sieć zagości w innych dzielnicach Warszawy. 

Sklepy Frac podbijają rynek

Sieć Frac jest biznesem rodziny Frącków, która pochodzi z Podkarpacia. Pierwszy sklep otworzono w Krośnie w 1994 r. Od tamtego czasu trwa rozwój sieci, który doprowadził do tego, że w całej Polsce otworzono 28 placówek. Najpierw podjęto się ekspansji województw najbliższych centrali firmy, czy Podkarpacia oraz Małopolski. W samym tylko Rzeszowie jest trzynaście sklepów tej sieci.

Dalsza część tekstu pod filmem.

W 2016 r. firma poszła o krok dalej. W budynku Karolkowa Business Park mieszczącym się w Warszawie otworzono pierwszy sklep w stolicy. Od tamtej pory trwa silna ekspansja tego rynku, co skutkuje tym, że dzisiaj otwarty został kolejny sklep. 

Sieć szczyci się tym, że w 2023 r. w jej czterech warszawskich sklepach zakupy zrobiło ponad milion osób. Wśród kupowanych produktów najczęściej znajdowały się warzywa i owoce. W tym samym roku przychody firmy zwiększyły się do 38 mln zł, co stanowi wzrost o 45 proc. w porównaniu do roku ubiegłego. 

Frac stawia na jakość

Rozmach Frac sprawia, że odwieczny duopol Lidla i Biedronki może być zagrożony. Sieć sklepów z Podkarpacia nie jest ta duża jak jej konkurencja, ale ma dzięki temu przewagę. Właściciele stawiają na świeże produkty od lokalnych wytwórców i to właśnie na tym opierają swoją strategię. 

Z mediów społecznościowych Frac możemy dowiedzieć się, że owoce i warzywa pochodzą prosto od rolników. Ponadto mięso ma pochodzić z rzeźni sklepu, a wszystkie wędliny wytwarzane są na podstawie tradycyjnych przepisów i są wędzone w wędzarniach sieci.

Sklep gwarantuje również, że ryby pochodzą znad morza, a przetwory ze śledzi i rolmopsy od Manufaktury Frac. Ma to być gwarancją jakości, smaku i atrakcyjnych cen. Zapewnienia sieci mogą wydawać się niemożliwe do spełnienia, a jednak kilka sklepów tej sieci już funkcjonuje i cieszą się dużym powodzeniem. Klienci są zadowoleni z jakości produktów, ale niektórzy wskazują, że ceny nie są tak atrakcyjna, jak były na początku. Czas pokaże, czy lokalna sieć ma szansę zdetronizować Lidla i Biedronkę. Przykład Dino wskazuje jednak, że jest to możliwe, ale ważna jest odpowiednia strategia. 

Niedawno wskazywaliśmy, dlaczego kasjer może odmówić przyjęcia gotówki od klienta. Opisywaliśmy również, dlaczego należy uważać na mięso z Biedronki.