Wsparcie KPO dla Gessler? Jest komentarz restauratorki
Restauracja „U Fukiera” w Warszawie, należąca do Magdy Gessler, miała znaleźć się na liście projektów wspieranych z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Według ustaleń Wirtualnej Polski wartość przyznanego wsparcia to 477,9 tys. zł.
W tle afera KPO
Pieniądze dla Magdy Gessler miały posłużyć rozwojowi usług cateringowych w tzw. regionie 2 (woj. mazowieckie, podlaskie, warmińsko-mazurskie). Informacja trafiła do opinii publicznej po opublikowaniu mapy projektów KPO. Głos zabrała sama restauratorka, która twierdzi, że nie jest to prawda.
Doniesienia o wsparciu dla restauracji pojawiły się w czasie, gdy media i politycy dyskutują o kontrowersjach wokół wydatkowania środków z komponentu HoReCa. Wskazywano przypadki dotacji na zakupy jachtów czy saun, co skłoniło rząd do zapowiedzi weryfikacji przyznanych środków oraz ewentualnych zwrotów. Sprawę bada również prokuratura. Komisja Europejska wezwała Polskę do wyjaśnień, podkreślając, że to władze krajowe odpowiadają za prawidłowe wykorzystanie funduszy unijnych.
Magda Gessler odpowiada
W odpowiedzi na publikacje WP, Magda Gessler zamieściła w mediach społecznościowych obszerne oświadczenie. Podkreśliła w nim, że restauracja nie otrzymała jeszcze żadnych pieniędzy w formie refundacji, a wydatki poniesione na rozwój cateringu czekają na rozliczenie:
Nie dostałam na Fukiera ani złotówki. (…) Środki z KPO wymagają najpierw poniesienia wydatków z własnych środków, a dopiero później – po szczegółowej weryfikacji – możliwa jest refundacja. Do dziś restauracja nie rozliczyła nawet 1 złotówki. – napisała w poście udostępnionym w mediach społecznościowych.
Restauratorka opisała także sytuację lokalu w czasie pandemii – zamknięcie z powodu obostrzeń, utrzymanie ponad 30 pracowników i konieczność rozwoju usług wysyłkowych oraz cateringowych jako jedynego możliwego źródła przychodu.
Fakty kontra rzeczywistość ws. KPO
Zgodnie z danymi z mapy projektów KPO, „U Fukiera” znajduje się w gronie beneficjentów programu. Projekt dotyczy rozwoju cateringu w woj. mazowieckim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. Sama dotacja ma charakter refundacyjny – najpierw beneficjent ponosi koszty, a następnie może ubiegać się o ich zwrot po pozytywnej weryfikacji dokumentów i zgodności z przeznaczeniem.
Przypadek warszawskiej restauracji wpisuje się w szerszy spór o sposób rozdysponowania środków z KPO. Dla zwolenników programu to przykład wsparcia przedsiębiorców, którzy w pandemii musieli szukać alternatywnych źródeł przychodów. Krytycy wskazują jednak, że w sytuacji ograniczonych funduszy państwo powinno w pierwszej kolejności wspierać mniejsze podmioty, a nie znane marki z ugruntowaną pozycją na rynku.
Choć sama Magda Gessler zapewnia, że nie naruszyła prawa i nie otrzymała jeszcze ani złotówki z KPO, jej nazwisko – podobnie jak innych beneficjentów – znalazło się w centrum polityczno-medialnej burzy. W kolejnych tygodniach rząd zapowiedział publikację listy wszystkich dotacji wraz z ich przeznaczeniem oraz szczegółami weryfikacji, co ma rozwiać wątpliwości opinii publicznej.
Niedawno informowaliśmy o kulinarnych poradach Makłowicza. Wskazywaliśmy, co dodawać do suszonych grzybów, aby nie spleśniały.
Źródło:
Instagram/magdagessler_official
wiadomości.wp.pl