Za przetwory na zimę można dostać karę. Mandat 5 tys. złotych
Sierpień i wrzesień to w polskich kuchniach czas syczących słoików, zapachu ogórków kiszonych i gorących wieczorów przy wekowaniu. W natłoku przygotowań łatwo jednak zapomnieć, że nie każdy słoik można legalnie sprzedać. A za niedopełnienie formalności grozi mandat nawet do 5 tys. zł.
Domowe przetwory pod lupą sanepidu
Gdy słoiki trafiają z domowej spiżarni na stragany lub do koszyków klientów, prawo traktuje to jako działalność gospodarczą. Nawet jeśli gotujesz we własnej kuchni, regularna sprzedaż oznacza status przedsiębiorcy w obrocie żywnością. Brak rejestracji w sanepidzie wiąże się z ryzykiem grzywny od 1 tys. do 5 tys. zł.
Państwowa Inspekcja Sanitarna przypomina, że certyfikaty, etykiety i zgłoszenia to nie biurokratyczne przeszkody, lecz podstawowe narzędzia zapewnienia bezpieczeństwa kupujących. Nikt nie zna składu twojego dżemu lepiej niż ty sam, ale musisz to formalnie potwierdzić.
Przykład z życia: jak można narazić się na karę
Wyobraź sobie, że co tydzień sprzedajesz słoiki na lokalnym bazarku, a w Internecie prowadzisz przykładowo profil "Swojskie przetwory na zimę". Taka regularność jest traktowana przez urzędnika jako działalność zorganizowana. Jeśli nie złożysz wniosku o wpis do rejestru zakładów minimum 14 dni przed rozpoczęciem sprzedaży, kontrola może zakończyć się grzywną – zwykle najwyższą przewidzianą stawką, czyli 5 tys. zł.
Mandaty nakładają państwowi powiatowi inspektorzy sanitarni. W przypadku przetworów mięsnych lub rybnych dochodzi jeszcze nadzór Powiatowego Lekarza Weterynarii. Kontrola może objąć nie tylko dżemy, lecz także ogórki kiszone, soki, przeciery, syropy czy nawet domowe konfitury z owoców.
Legalna sprzedaż domowych przetworów – co trzeba zrobić
Kluczem do uniknięcia kary jest skala sprzedaży. Prawo dopuszcza wyjątki: pojedyncze słoiki sprzedane sąsiadce czy jednorazowy kiermasz szkolny nie wymagają rejestracji. Jeśli jednak planujesz regularne zbiory i handel, musisz:
- zgłosić działalność do sanepidu na 14 dni przed pierwszą sprzedażą,
- prowadzić uproszczoną dokumentację HACCP,
- stosować czytelne etykiety z datą produkcji.
Dzięki temu możesz legalnie promować swoje produkty i ubiegać się o wprowadzenie ich na półki sklepów ekologicznych. W skrócie: gotuj i weków jak chcesz, ale gdy w grę wchodzą pieniądze – formalności najpierw, słoiki potem.
Poznaj przepis na powidła śliwkowe.
Źródło:
wiadomosci.radiozet.pl
