Jem codziennie, w jelitach tworzy naturalną barierę ochronną. Pomaga też na serce

Kisiel zrób sam

Choć większość z nas zna kisiel z gotowych torebek, jego domowa wersja ma znacznie więcej zalet. Przygotowując go samodzielnie, mamy pewność, że w deserze nie znajdą się konserwanty, sztuczne aromaty ani barwniki. Kisiel można zrobić z dowolnych owoców — malin, truskawek, pomarańczy czy wiśni — a jego smak zależy wyłącznie od użytego soku. To właśnie naturalne składniki sprawiają, że klasyczna przekąska zyskuje zupełnie nową jakość.

Dlaczego kisiel to dobry wybór?

Głównym składnikiem kisielu jest skrobia ziemniaczana, która działa jak naturalny balsam dla przewodu pokarmowego. Chroni błonę śluzową żołądka i jelit, łagodzi podrażnienia oraz wspiera regenerację mikrobioty jelitowej. Kisiel jest lekkostrawny, nawadnia organizm i pomaga przy problemach trawiennych. W połączeniu z owocami dostarcza błonnika, który wspomaga perystaltykę jelit i zapobiega zaparciom.

Korzyści jedzenia domowego kisielu

Co więcej, naturalny kisiel może korzystnie wpływać także na serce i układ krążenia. Antyoksydanty zawarte w owocach i soku chronią komórki przed działaniem wolnych rodników, pomagając utrzymać prawidłowe ciśnienie i wspierając zdrowie naczyń krwionośnych. To sprawia, że ten deser, choć kojarzony z dzieciństwem, staje się wartościową częścią zbilansowanej diety dorosłych.

Jak zrobić kisiel?

Przygotowanie kisielu bez cukru jest wyjątkowo proste. Wystarczy zagotować 300 ml świeżego soku owocowego, dodać mieszaninę łyżki skrobi ziemniaczanej rozpuszczonej w 125 ml wody i gotować do zgęstnienia. Po lekkim ostudzeniu deser jest gotowy do spożycia. Można zjeść go jako przekąskę między posiłkami lub zdrowy zamiennik słodyczy. Dzięki braku dodatku cukru to idealna propozycja dla osób dbających o linię i trawienie.